Za dwa tygodnie Manchester City zmierzy się z Arsenalem Londyn w 1/4 finału Carling Cup. W ubiegłą sobotę napastnik "The Citizens" Mario Balotelli rozpoczął już batalię z bramkarzem "Kanonierów" Wojciechem Szczęsnym podczas towarzyskiego meczu pomiędzy reprezentacjami Włoch i Polski.
21-letni napastnik złapał polskiego bramkarza na wykroku i oddał precyzyjny strzał z około 30 metrów. Szczęsny był bez szans. Dla Balotelliego to była pierwsza bramka strzelona dla reprezentacji Włoch.
Za nieco kontrowersyjną dla nas sytuację można uznać sposób, w jaki Mario celebrował strzelenie bramki, całując odznakę Włoch. My już nawet nie mamy czego całować...
W 60. minucie wynik ustalił napastnik Interu Mediolan Giampaolo Pazzini. W 85. minucie szansy na zdobycie honorowej bramki nie wykorzystał Błaszczykowski, który źle wykonał rzut karny. Pomocnik Borussii uderzył niemal w środek bramki i Buffon nie miał problemów z obroną.
Bohaterem spotkania został Mario Balotelli a wtopa meczu i jednocześnie najniższa ocena powędrowała do Wojciecha Szczęsnego.
Polska - Włochy 0:2 (0:1).
Bramki: Mario Balotelli (30), Giampaolo Pazzini (60).
Polska: Wojciech Szczęsny - Łukasz Piszczek, Arkadiusz Głowacki, Damien Perquis (68. Marcin Wasilewski), Jakub Wawrzyniak - Jakub Błaszczykowski, Eugen Polanski (65. Adam Matuszczyk), Rafał Murawski (80. Dariusz Dudka), Ludovic Obraniak (56. Paweł Brożek), Sławomir Peszko (65. Adrian Mierzejewski) - Robert Lewandowski.
Włochy: Gianluigi Buffon - Ignazio Abate, Andrea Ranocchia, Giorgio Chiellini, Domenico Criscito (77. Angelo Ogbonna) - Andrea Pirlo (46. Simone Pepe), Daniele De Rossi (46. Thiago Motta), Riccardo Montolivo (62. Antonio Nocerino), Claudio Marchisio (61. Alessandro Matri) - Mario Balotelli, Giampaolo Pazzini (62. Alberto Aquilani).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz