środa, 7 marca 2012

Mario incognito w centrum handlowym

Mario Balotelli musiał wczoraj opuścić centrum handlowe, ponieważ pracownikom centrum nie spodobał się jego kaptur na głowie.

W jednym z centrów handlowych w Manchesterze do Balotellego podszedł ochroniarz i poprosił go o opuszczenie kaptura.

Przepisy mówią, że klienci poruszający się po centrum nie mogą nosić kaptura na głowie, ponieważ utrudnia to ich identyfikację przez kamery bezpieczeństwa.

Reprezentant Włoch odmówił prośbie by odsłonić głowę. Powiedział, że nie chce zostać rozpoznany przez ludzi, po czym opuścił to miejsce.

Balotelli: "Ibrahimovic jest tak dobry, jak Messi i Ronaldo"

Mario Balotelli przyznał, że bardzo chciałby zobaczyć na angielskich boiskach gwiazdora AC Milanu - Zlatana Ibrahimovica.

Reprezentant Włoch dodał również, że nie ma w Premier League piłkarza o umiejętnościach Ibrahomovica i że szwedzki napastnik jest na równi z Lionelem Messim i Cristiano Ronaldo.

"Nie ma nikogo w Anglii, który jest lepszy od Zlatana Ibrahimovica."

"Ale kiedy z nim rozmawiam, to mówię mu, że je jestem od niego lepszy."

"Zgadzam się z trenerem AC Milanu - Massimo Allegrim, który twierdzi, że Ibra, obok Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo jest jednym z trzech najlepszych piłkarzy na świecie."

wtorek, 6 marca 2012

Dojrzałość Mario

Mario Balotelli od półtora roku reprezentuje Manchester City. Od samych przenosin po dziś dzień nie schodzi z czołówek brytyjskich gazet. Sam napastnik przyznał, że obecny sezon w porównaniu do poprzedniego jest zdecydowanie lepszym.


"W tym roku strzeliłem już 14 bramek, w tym kilka z rzutów karnych. Intensywność i wysiłek, jaki wkładam w trening w tym sezonie, jest nieporównywalny z poprzednim sezonem." - powiedział Balotelli dla La Gazzetta dello Sport.

"Dojrzałem. Rozumiem pewne sprawy."

Mario Balotelli został w zeszłym tygodniu pominięty w szerokiej kadrze reprezentacji Włoch na sparingowy mecz ze Stanami Zjednoczonymi.

Włoski szkoleniowiec Cesare Prandelli powiedział, że powodem pominięcia Mario był jego brak dyscypliny.

Stanowisko Prandellego poparł również trener Manchesteru City Roberto Mancini.

"Myślę, że ma rację. Mario jest wielkim piłkarzem, ale musi poprawić swoje zachowanie."

"Dla drużyny narodowej jest to bardzo ważne. Kiedy jedziesz na Mistrzostwa Europy i rozegrasz tam tylko trzy lub pięć meczy, powinieneś zachowywać się dobrze."

Balotelli przyznał, że bardzo go zabolało to pominięcie.

"Wykluczenie z kadry narodowej? Byłem bardzo rozczarowany."

"Często mówię w szatni: Barcelona? Real Madryt? Dla mnie najważniejsza jest gra w koszulce reprezentacji Włoch."

"Jest mi przykro, że nie grałem w sparingowym meczu w Genui (przeciwko USA). Istnieje kodeks etyczny i ja go akceptuję. Chodź uważam, że nie zasłużyłem sobie na to. Nie zrobiłem nic złego."

"Ale żeby rozwiązać ten problem, wysłałem SMSa Prandellemu. Zapewniłem go, że jestem spokojny i dobrze trenuję. Podziękowałem mu jeszcze raz, bo zawsze miał do mnie zaufanie."

Mario tłumaczy swój nocny wypad

Mario Balotelli dopiero teraz uświadomił sobie jaki błąd popełnił łamiąc regulamin klubowy. Włoski napastnik udał się do nocnego klubu na kilkanaście godzin przed ligowym meczem z Boltonem.

"Nie zrobiłem nic złego w tym klubie. Ale wiem, że jeśli moja dziewczyna poszłaby tam wraz z moimi przyjaciółmi, byłbym na siebie wściekły."

"Jeśli kochasz swoją kobietę, możesz uniknąć tego bólu. To był mój pierwszy błąd. Drugi był taki, że poszedłem tam na dwa dni przed meczem."

Na pytanie, czy otrzymał grzywnę w wysokości 250 tysięcy funtów, Mario odpowiada...

"Wciąż tego nie wiem. Muszę porozmawiać o tym z Mancinim."

Podczas wywiadu dziennikarz zasugerował Mario, że małżeństwo może zażegnać jego problemy. Włoch przyznał...

"Dla mnie jest na to za wcześnie. Kiedy znajdziesz odpowiednią osobę - to może być dobry czas. Raffaella jest najpiękniejszą rzeczą, jaka mi się przytrafiła. Ona daje mi siłę spokoju."

"Jest dla mnie bardzo wyrozumiała, kiedy popełniam błędy. Rozmawialiśmy o małżeństwie kilka razy, ale to nie znaczy, że zrobimy to jutro."

poniedziałek, 5 marca 2012

Małżeństwo złotym środkiem?

Trener Manchesteru City Roberto Mancini przyznał, że lekarstwem na problemy dyscyplinarne Mario Balotellego "może być"... małżeństwo.

Na kilkanaście godzin przed ligowym meczem z Boltonem - Mario Balotelli został sfotografowany przed nocnym klubem, przyczyniając się do złamania regulaminu klubowego.

"The Citizens" wygrali to spotkanie 2:0 a Balotelli strzelił jednego gola.

"Mario potrzebuje już tylko czasu. Bo kiedy jesteś młody, możesz popełnić jakieś błędy w swoim życiu, ale przyjdzie w końcu taki moment, kiedy to zrozumiesz."

"On jest jeszcze młody. Musi to zrozumieć. Kiedy będzie miał 25-26 lat, będzie inaczej."

"Jeśli nie ustabilizuje swojego życia prywatnego - nie będzie w stanie grać na najwyższym poziomie. Myślę, że za setnym razem w końcu zrozumie, co dzieje się wokół niego."

"Mario nie grał przez ostatnie pięć-sześć meczy, ponieważ źle się zachował. Mam do niego i innych piłkarzy duży szacunek. Każdy z nich powinien świecić przykładem dla dobra drużyny i siebie samego."

Gdy Mancini został zapytany przez dziennikarza o to, czy małżeństwo może okazać się złotym środkiem dla Mario, odparł "Może być, może być..."

niedziela, 4 marca 2012

Balotellemu grozi wysoka grzywna

Mario Balotelli może zostać ukarany grzywną w wysokości 250 tysięcy funtów. Włoski napastnik był widziany w klubie ze striptizem na kilkanaście godzin przed meczem z Boltonem.


Balotelli zdobył jedną z dwóch bramek strzelonych dla Manchesteru City w starciu z "Kłusakami".

Trener "The Citizens" Roberto Mancini powiedział, że spotka się w tej sprawie z Mario i jeżeli okaże się to prawdą, wówczas włoski napastnik zostanie ukarany maksymalną grzywną w wysokości jego "dwutygodniówki", czyli 250 tysięcy funtów.

"Jutro z nim porozmawiam. Dziś jestem z niego zadowolony."

"Nie jest to dobre zachowanie w stosunku do mnie i do całej drużyny, ponieważ profesjonalny piłkarzy nie powinien znajdować się w takim miejscu o 2 w nocy."

"Porozmawiam z nim o tym i jeżeli okaże się to prawdą, dostanie maksymalnie możliwą grzywnę."

"Mario grał dobrze. Miał dużo okazji do zdobycia gola. Ale gdyby położył się spać wcześniej, mógłby zdobyć ze 3 - 4 bramki."