Napastnik Manchesteru City Mario Balotelli nie przestaje zaskakiwać. Wczoraj Mario wybrał się do jednej z pobliskich szkół. Chciał tam po prostu skorzystać z toalety.
Uczniowie Xaverian College w Manchesterze byli bardzo zaskoczeni, gdy w trakcie lunchu pod ich uczelnię podjechał Bentley, z którego wysiadł Mario Balotelli. Włoch nie chciał jednak rozpocząć od nowa swojej edukacji. Mario zapytał uczniów... gdzie może skorzystać z toalety.
Po spełnieniu potrzeby fizjologicznej Balotelli został oprowadzony po szkole. Towarzyszyło mu trzech kolegów oraz mnóstwo studentów Xavierian Collage, którzy nie mogli uwierzyć, że piłkarz odwiedził ich uczelnię.
18-letni student Edward Gasson przebywał wówczas wraz z przyjaciółmi na stołówce, kiedy nagle pojawił się Mario...
"Balotelli zaparkował swojego Bentleya, wysiadł z niego i zapytał gdzie jest toaleta. Następnie udał się do pokoju nauczycielskiego. Spędził tam 20 minut."
"Następnie został oprowadzony przez grupę studentów po całym kampusie."
"Jestem fanem Manchesteru City i było to dla mnie coś niesamowitego, że mogłem go zobaczyć a zarazem śmieszne, że wybrał sobie taki sposób spędzania czasu. Nigdy bym się tego nie spodziewał." - zakończył młody student.
Balotelli spędził w Xaverian Collage niespełna dwadzieścia minut. Po krótkim spacerze, wsiadł z powrotem do swojego samochodu i ruszył w dalszą drogę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz