Trener pierwszego zespołu Manchesteru City David Platt jest pełen podziwu wobec Mario Balotelliego, ze względu na jego postawę i cierpliwość, jaką prezentuje od początku sezonu 2011/2012.
"The Citizens" pokonali wczoraj na wyjeździe Blackburn Rovers 4:0. Bramki strzelali: Adam Johnson, Mario Balotelli, Samir Nasri i Stefan Savic.
Reprezentant Włoch był bardzo aktywny przez cały swój występ. Od 26. minuty odpowiedzialność napastnika musiał wziąć sam na siebie, bowiem od tego momentu plac gry opuścił Sergio Aguero z powodu kontuzji. Super Mario strzelił pięknego gola. Oddał kilka fantastycznych strzałów w stronę bramki Robinsona a jedno z nich wylądowało na słupku.
"Mario przez ostatnie sześć tygodni bardzo ciężko pracował i musiał czekać na swoją szansę", powiedział Platt na oficjalnej stronie klubowej.
"Edin Dżeko i Sergio Aguero swój sezon rozpoczęli na tyle dobrze, że Balotelli musiał uzbroić się w cierpliwość. W poprzednim meczu ligowym wszedł na placy gry w drugiej połowie przy stanie 0:0 i strzelił dla nas bardzo ważną bramkę. Wczoraj trafił ponownie.
"Oddał trzy lub cztery strzały na bramkę rywala, trafił w słupek i zdobył też gola. Myślę, że każdy jest zadowolony z jego występu".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz