wtorek, 6 marca 2012

Dojrzałość Mario

Mario Balotelli od półtora roku reprezentuje Manchester City. Od samych przenosin po dziś dzień nie schodzi z czołówek brytyjskich gazet. Sam napastnik przyznał, że obecny sezon w porównaniu do poprzedniego jest zdecydowanie lepszym.


"W tym roku strzeliłem już 14 bramek, w tym kilka z rzutów karnych. Intensywność i wysiłek, jaki wkładam w trening w tym sezonie, jest nieporównywalny z poprzednim sezonem." - powiedział Balotelli dla La Gazzetta dello Sport.

"Dojrzałem. Rozumiem pewne sprawy."

Mario Balotelli został w zeszłym tygodniu pominięty w szerokiej kadrze reprezentacji Włoch na sparingowy mecz ze Stanami Zjednoczonymi.

Włoski szkoleniowiec Cesare Prandelli powiedział, że powodem pominięcia Mario był jego brak dyscypliny.

Stanowisko Prandellego poparł również trener Manchesteru City Roberto Mancini.

"Myślę, że ma rację. Mario jest wielkim piłkarzem, ale musi poprawić swoje zachowanie."

"Dla drużyny narodowej jest to bardzo ważne. Kiedy jedziesz na Mistrzostwa Europy i rozegrasz tam tylko trzy lub pięć meczy, powinieneś zachowywać się dobrze."

Balotelli przyznał, że bardzo go zabolało to pominięcie.

"Wykluczenie z kadry narodowej? Byłem bardzo rozczarowany."

"Często mówię w szatni: Barcelona? Real Madryt? Dla mnie najważniejsza jest gra w koszulce reprezentacji Włoch."

"Jest mi przykro, że nie grałem w sparingowym meczu w Genui (przeciwko USA). Istnieje kodeks etyczny i ja go akceptuję. Chodź uważam, że nie zasłużyłem sobie na to. Nie zrobiłem nic złego."

"Ale żeby rozwiązać ten problem, wysłałem SMSa Prandellemu. Zapewniłem go, że jestem spokojny i dobrze trenuję. Podziękowałem mu jeszcze raz, bo zawsze miał do mnie zaufanie."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz